Od dnia 1 lipca 2024 roku, w momencie kiedy zdecydujemy się na podróż do Krakowa, będziemy musieli najpierw dokonać rejestracji w specjalnie przygotowanym systemie elektronicznym. Jego głównym celem będzie kontrola pojazdów przemieszczających się wewnątrz tzw. strefy czystego transportu. Za stworzenie tego systemu miasto Kraków zapłaci kwotę 900 tysięcy złotych.

Zauważalne jest, że Polska coraz częściej podąża za krajami zachodnimi i podejmuje próby ograniczenia ruchu samochodów napędzanych paliwami kopalnymi w centrach miast. Zgodnie z uchwałą przyjętą w listopadzie 2022 roku, już od 1 lipca 2024 roku, na terenie całego Krakowa zacznie obowiązywać właśnie taka strefa czystego transportu.

Przedstawiciele miasta zapewniają, że proces korzystania z nowego systemu będzie jak najbardziej uproszczony dla właścicieli samochodów zarejestrowanych na terenie Polski. Każdy kierowca wjedzie do miasta będzie musiał wprowadzić numer rejestracyjny swojego pojazdu do systemu. Następnie, na podstawie danych z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK), system automatycznie sprawdzi, czy emisja pojazdu jest zgodna z aktualnymi standardami strefy czystego transportu.

W celu zapewnienia rzetelności systemu i zabezpieczenia się przed potencjalnymi próbami oszustwa, wjazdy do strefy będą monitorowane za pomocą kamer rozpoznających tablice rejestracyjne.