Przedstawiciele służb policyjnych z Będzina podjęli działania wobec 22-letniego kierowcy, który mimo sądowego zakazu postanowił wsiąść za kółko. Do tego, mężczyzna był pod wpływem narkotyków i posiadał przy sobie substancje zabronione. Za swoje nieodpowiedzialne czyny grozi mu teraz kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Zaprezentowane zdjęcie ukazuje funkcjonariusza służby kryminalnej, który trzyma zatrzymanego mężczyznę z rękoma skutymi kajdankami na plecach. Funkcjonariusze z drogówki w Będzinie dokonali interwencji podczas nocnej patroli. Zatrzymali do kontroli toyotę poruszającą się ulicą 11 Listopada. Już od pierwszych chwil kontaktu z młodym kierowcą, policjanci zauważyli jego nerwowe zachowanie.
Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że 22-letni mężczyzna nie spożywał alkoholu. Dalsza kontrola za pomocą narkotestera potwierdziła jednak, że jest on pod wpływem substancji odurzających. Wynik ten został później zweryfikowany i potwierdzony przez wykonane badania toksykologiczne.
Podczas przeszukania, funkcjonariusze znaleźli również u mężczyzny marihuanę i amfetaminę, na bazie których można stworzyć ponad 30 porcji dilerskich. Dodatkowo, sprawdzenie w systemach informatycznych wykazało, że kierowca ma nałożony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wystawiony przez Sąd Rejonowy w Dąbrowie Górniczej.
Za swoje czyny 22-latek został zatrzymany i spędził noc w areszcie. Po tym okresie usłyszał zarzuty, za które grozi mu teraz do pięciu lat pozbawienia wolności.