Na terenie Oławy, która jest zlokalizowana niedaleko Wrocławia, świadkowie zauważają niepokojące zmiany w poziomie Odry. W ciągu nocy, rzeka ta potrafiła nabrać 150 centymetrów. Przewidywania meteorologów nie napawają optymizmem – w najbliższym czasie poziom Odry może osiągnąć nawet 770 centymetrów. Ostatnio takie zjawisko miało miejsce podczas tragicznej powodzi, która nawiedziła Oławę w 1997 roku. Mieszkańcy miasta mobilizują się, aby przygotować się na nadciągającą fale kulminacyjną, która ma nadejść już w środę rano.
W odpowiedzi na groźbę powodzi mieszkańcy bronią się jak mogą – przygotowują worki z piaskiem, które mają uchronić ich domostwa przed zalaniem. Niestety, niektóre posesje znajdujące się w najbliższej odległości od Odry są już podtopione. Mieszkańcy te tereny przemieszczają się za pomocą pontonów.
Najbardziej intensywne prace obronne mają miejsce na ulicy Rybackiej w Oławie, zlokalizowanej tuż przy Odrze. Koordynator działań informuje, że w samej tylko poniedziałek udało się przygotować około 20 tysięcy worków z piaskiem. Walka z żywiołem trwa także we wtorek. Mieszkańcy samodzielnie napełniają worki i dostarczają je do najbardziej zagrożonych miejsc.
Michał Wójtowicz, zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Oławie, mówi o prognozach na najbliższe dni. Według niego, poziom wody podniesie się jeszcze o 30 centymetrów. Jednak Odra nie powinna przelać się przez koronę wałów. Na razie sytuacja jest pod kontrolą, a strażacy stale monitorują sytuację.