Niezwykle popularny basen letni Term Jakuba, położony w Oławie nieopodal Wrocławia, nie mógł rozpocząć sezonu zgodnie z planem. Przyczyną nie były jednak typowe problemy techniczne, lecz niespodziewana sytuacja – brak dostępnej wody w mieście. Organizowane od maja przygotowania do inauguracji sezonu zostały nagle przerwane.

Ze względu na trudności z dostarczeniem niezbędnej ilości wody, które były wynikiem okoliczności niezależnych od Term Jakuba, prace nad przygotowaniem odkrytego basenu do sezonu zostały zawieszone. Informację o takim stanie rzeczy przekazał opiekun miejskiego obiektu w połowie maja. Kilkanaście dni wcześniej, lokalna firma dostarczająca wodę zaapelowała do mieszkańców, aby ograniczyli jej wykorzystanie na podlewanie ogrodów. Zauważono bowiem znaczące zwiększenie zużycia wody w mieście, które skutkowało brakiem dopływu do kranów na najwyższych piętrach budynków.

Prezes Term Jakuba, Zbigniew Szwarc, dzisiaj zapewnił nas, że sytuacja została już opanowana i w okresie letnim basen funkcjonować będzie jak zwykle. Wskazał, że basen jest już napełniany wodą i wyraził nadzieję, że klienci będą mogli z niego korzystać na początku sezonu wakacyjnego.

Oławski basen letni Term Jakuba, który otwarto pięć lat temu po gruntownej przebudowie, jest jednym z największych i najnowocześniejszych obiektów tego typu w regionie. Cena biletu normalnego na cały dzień wynosi w tym roku 24 złote. Dojazd pociągiem z centrum Wrocławia zajmuje jedynie 15 minut, natomiast samochodem trwa około 30-40 minut.