W jednym z domów mieszkalnych w Zgorzelcu doszło do tragedii, gdy pies zaatakował 7-tygodniową dziewczynkę. Po zajściu rodzice natychmiast przewieźli swoje dziecko do najbliższego szpitala. Niestety, mimo intensywnej próby reanimacji, personel medyczny nie był w stanie uratować życia malutkiej ofiary.
2 stycznia, o godzinie 18:35, dyżurny policji w Zgorzelcu został powiadomiony przez lokalny szpital o tragicznym zgonie niemowlęcia. Śmierć dziecka nastąpiła na skutek obrażeń odniesionych podczas ataku psa – o tym informuje kom. Agnieszka Goguł z Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu. Funkcjonariusze natychmiast udali się do szpitala oraz do miejsca zamieszkania rodziny dziecka, aby pod kierownictwem prokuratora przeprowadzić wszystkie niezbędne czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności całego zdarzenia.
Według doniesień agresorem było zwierzę rasy bulterier. Niestety, jego ofiarą padło zaledwie 7-tygodniowe dziecko. Prokuratura Rejonowa w Zgorzelcu prowadzi śledztwo w tej sprawie. Mimo naszych starań, prokuratura nie udzieliła nam na chwilę obecną więcej informacji na temat zdarzenia, ze względu na ochronę prywatności rodziny oraz konieczność wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego tragicznego incydentu. W toku jest postępowanie przygotowawcze, co oznacza, że żadne osoby nie usłyszały jeszcze oficjalnych zarzutów w tej sprawie.