12 lutego, środa, była datą niezwykłego wydarzenia w Świdnicy. Siostry Prezentki, prowadzące Okno Życia, zastały tam nie noworodka, jak to zazwyczaj bywa, lecz kilkumiesięcznego chłopca. Okna Życia to specjalne miejsca stworzone z myślą o matkach, które z powodu trudnej sytuacji życiowej decydują się oddać swoje nowonarodzone dzieci pod opiekę. Dzieci następnie są przekazywane do odpowiednich instytucji opiekuńczych. Takie działanie jest całkowicie legalne.
W Publicznym Przedszkolu Zgromadzenia Sióstr Prezentek w Świdnicy doszło do niecodziennego zdarzenia. Prawdopodobnie około południa jedna z sióstr dyżurujących przy Oknie Życia usłyszała alarm. Po otwarciu okna ujrzała tam kilkumiesięcznego malca. Jak mówi siostra Estera Radkiewicz w rozmowie z portalem niedziela, takiej sytuacji nie spotkała jeszcze nigdy w swoim życiu.
Maluch leżał na kocu, a obok niego znajdowała się karteczka z jego imieniem. Siostry Prezentki nie ujawniają informacji o imieniu chłopca, ale potwierdzają, że to pierwszy przypadek, kiedy dziecko odnalezione w Oknie Życia miało już swoje imię.
Siostry natychmiast skontaktowały się z policją i pogotowiem ratunkowym. Personel medyczny dokładnie zbadał chłopca i stwierdził, że jest w dobrym stanie zdrowia.
Okno Życia w Świdnicy działa przy przedszkolu przy ul. Piekarskiej 2 od 2010 roku. Maluch jest trzecim dzieckiem, które znalazło schronienie w tym miejscu. Wcześniej, w roku 2019, siostry odnalazły tam Józefa Ignacego, a rok 2023 przyniósł pojawienie się Zosi Anieli.
Warto dodać, że drugie Okno Życia na terenie diecezji świdnickiej funkcjonuje w Domu Dziecka Sióstr Służebniczek NMP w Kłodzku, przy ulicy Wandy 6.