Zoo we Wrocławiu podniosło ceny biletów od początku tego roku, tłumacząc ten ruch zwiększeniem kosztów. Zmiana ta dotknie przede wszystkim mieszkańców Wrocławia płacących podatki, dla których bilet ulgowy jest teraz droższy o 50%, a bilet normalny podrożał o jedną trzecią. Roczne karty wstępu dla tych osób również uległy podwyżce.
Od nowego roku, standardowy bilet jednorazowy do wrocławskiego zoo kosztuje 80 złotych, a bilet ulgowy – 70 złotych. Do końca grudnia poprzedniego roku, bilety kosztowały odpowiednio 70 i 60 złotych. Dla porównania, w Berlinie – gdzie znajduje się zoo uważane za najlepsze w Europie – bilet normalny kosztuje równowartość od 60 do 80 zł, a bilet ulgowy – od 30 do 40 zł, w zależności od momentu zakupu.
Zoo we Wrocławiu deklaruje, że dla mieszkańców miasta rozliczających PIT nie ma zmian – nadal mogą oni skorzystać z bezpłatnego wstępu do ogrodu zoologicznego w ramach programu Nasz Wrocław. Jednakże jest to prawda tylko częściowo – wstęp jest darmowy, ale jedynie raz w roku. Co więcej, to właśnie dla tych osób zoo wprowadziło największy wzrost cen. Użytkownicy programu Nasz Wrocław Max za roczną kartę wstępu muszą teraz zapłacić 100 zł zamiast poprzednich 60 zł, co stanowi wzrost o ponad 66%. Roczna karta w standardowym programie Nasz Wrocław podrożała ze 108 do 148 zł – o 37%. Jednorazowe bilety na kartę Nasz Wrocław również są teraz droższe: bilet ulgowy kosztuje teraz o 50% więcej (30 zł zamiast 20 zł), a bilet normalny podrożał o 33% (40 zł zamiast 30 zł).
Zoo we Wrocławiu tłumaczy podwyżki ogólnym wzrostem cen. Podają, że od czasu wprowadzenia nowego cennika dwa lata temu, cena prądu wzrosła o około 60%, wody – o 30%, ogrzewania – o 13%, a leków – aż o 90%. Cena żywności dla zwierząt podrożała o 37%. Wydatki na szprot mrożony, będący głównym składnikiem diety fok, kotików i pingwinów, potroiły się, co jest spowodowane wzrostem cen tego pokarmu i jego zużycia. Podobnie jest z ćwiartkami wołowymi – zoo wydaje na nie dwa razy więcej, co wynika z podwyżki cen mięsa oraz większego zapotrzebowania, spowodowanego otwarciem nowej lwiarni i narodzinami czterech tygrysiątek.