9 sierpnia tego roku, tuż przed godziną pierwszą w nocy, mieszkańcy budynku wielorodzinnego doświadczyli dramatycznej sytuacji. Na drugim piętrze wybuchł pożar, który szybko rozprzestrzenił się, powodując gęste zadymienie zarówno na klatce schodowej, jak i w sąsiednich mieszkaniach. Większość lokatorów zdołała ewakuować się samodzielnie, jednak niektórzy zostali uwięzieni i potrzebowali natychmiastowej pomocy.
Niezwykła odwaga policjantów
W tak trudnych okolicznościach, st. post. Patryk Niedziółka i st. post. Łukasz Schön wykazali się niezwykłą odwagą. Pomimo ograniczonej widoczności i niebezpieczeństwa, jakie niosło za sobą zadymienie, zdecydowali się wejść do zagrożonego mieszkania. Dzięki ich szybkiej i zdecydowanej reakcji, udało się ewakuować łącznie 17 osób.
Trudna akcja ratunkowa
Wśród ewakuowanych znalazły się również osoby, które podtruły się dymem, w tym sami funkcjonariusze. Najcięższych obrażeń doznała jedna z mieszkanek, która w desperackim kroku zdecydowała się na skok z okna, zanim służby zdążyły rozstawić skokochron. Jej stan wymagał natychmiastowej interwencji medycznej.
Wyrazy uznania od Prezydenta Miasta
W odpowiedzi na te wydarzenia, Prezydent Miasta zorganizował spotkanie, na którym uhonorował policjantów za ich niezwykłą odwagę i profesjonalizm. Podkreślił, że ich działania są wzorem do naśladowania i powodem do dumy dla mieszkańców Chorzowa. Działania funkcjonariuszy nie tylko zapobiegły większej tragedii, ale również pokazały, jak kluczowa jest szybka reakcja służb w sytuacjach kryzysowych.
Znaczenie szybkiej reakcji
Pożar ten przypomina, jak ważne jest, by służby były zawsze gotowe do działania. Profesjonalizm i zdecydowanie funkcjonariuszy podkreślają istotną rolę dobrze zorganizowanych służb ratunkowych w codziennym zapewnianiu bezpieczeństwa mieszkańcom. Sytuacje takie jak ta pokazują, że odwaga i zaangażowanie mogą uratować życie.
Źródło: Policja Śląska
