W dniu 20 lutego, we wtorek, na linii kolejowej niedaleko ulicy Krzemienieckiej rozegrała się prawdziwa tragedia. Młodzieniec, którego pociąg śmiertelnie potrącił, nie ocalał. Wskutek tego tragicznego wydarzenia ruch pociągów został całkowicie paraliżowany w obydwu kierunkach.

Informacje o tym smutnym zdarzeniu przekazało Centrum Zarządzania Kryzysowego (CZK) miasta, wskazując, że miejscem nieszczęścia był przejazd kolejowy przy samej Krzemienieckiej. Policja potwierdziła, że ofiarą okrutnego wypadku jest młody człowiek.

Centrale policyjną o tak straszliwym wydarzeniu powiadomiono kilka chwil po godzinie 15.00. Patrol, który natychmiast udał się na miejsce, stwierdził śmierć mężczyzny – takie są fakty przekazane przez Komendę Wojewódzką Policji we Wrocławiu.

Służby pod nadzorem prokuratora pracowały na miejscu wypadku. Ruch na torach był całkowicie zablokowany do momentu zakończenia czynności wykonywanych przez służby.

Centrum Zarządzania Kryzysowego przekazało, że o godzinie 18.32 ruch kolejowy został w końcu przywrócony.