Niezwykle popularna na Dolnym Śląsku, trwająca 13 lat, akcja zbiórki nakrętek z plastikowych butelek prowadzona przez fundację Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci, dobiega końca. Zmiany w unijnych regulacjach sprawiają, że po marcu tego roku akcja nie będzie już możliwa do realizacji. Cios ten jest dla fundacji ogromnym szokiem – mówi Martyna Flieger, która koordynowała całą inicjatywę.

Na terenie Wrocławia znajduje się prawie sto wielkich czerwonych serc, służących jako pojemniki na zużyte nakrętki. W innych miastach Dolnego Śląska liczba ta podwaja się. Teraz te serca są opróżniane po raz ostatni. Przez trzynaście lat trwania akcji, dzięki zbiórce nakrętek udało się zgromadzić ponad milion złotych na rzecz Wrocławskiego Hospicjum dla Dzieci.

Niestety, nowe przepisy UE pokrzyżowały te plany. Od połowy tego roku wszystkie plastikowe nakrętki muszą być fabrycznie dołączane do butelek lub kartonów z napojami. Wielu producentów już dostosowało się do tych nowych wymogów. – Teraz nie ma możliwości oddania tych nakrętek, ponieważ nikt nie chce ich przyjmować – mówi Flieger. – Na razie nie mamy alternatywy, nie wiadomo co przyniesie przyszłość.

Osoby, które chcą jeszcze wesprzeć akcję, mogą dostarczyć nakrętki do siedziby fundacji przy ulicy Sołtysowickiej 58 do końca marca – informuje hospicjum.