W poniedziałek, 25 listopada, wrocławskie kino Nowe Horyzonty przeniosło się na chwilę do świata informatyki. O poranku, przed rozpoczęciem planowanej na godzinę 8:30 konferencji programistycznej Code Dive, zgromadziło się tam niemalże 1600 osób. Tłum oczekiwał na wejściówki do obiektu, tworząc zjawisko nieobserwowane od lat PRL-u – wielką kolejkę.

Konferencja Code Dive to jedenasta edycja tego wydarzenia i jedna z największych dotychczas. Na miejscu zebrało się ponad 1600 uczestników – zarówno specjalistów z branży IT, jak i studentów. Wszyscy oni stanowili część olbrzymiej kolejki, która ciągnęła się od drzwi wejściowych kina aż po arkady przy ulicy Ruskiej. Wszyscy oni z niecierpliwością czekali na moment, w którym będą mogli odebrać swoje wejściówki i zająć miejsca na sali.

Uczestnicy konferencji, wśród których był Mikołaj Diakowski, byli podekscytowani możliwością zdobycia nowych informacji na temat technologii, a w szczególności języka C++. Jak zaznaczył Diakowski, konferencja to okazja do spotkania z takim autorytetem jak Bjarne Stroustrup – twórcą C++.

Zapowiadane wystąpienie Stroustrup’a to największa atrakcja tego wydarzenia. Organizatorzy zapowiedzieli również prezentacje innych ekspertów pracujących nad standaryzacją języka C++, takie jak Hana Dusikova, Jason Turner czy Herb Sutter. Maja Kamola, członkini zespołu organizacyjnego konferencji (Nokia), podkreśliła, że jednym z głównych celów konferencji było współdzielenie wiedzy na temat programowania. Tym samym tegoroczna edycja była wyjątkowa, ze względu na powrót do korzeni – języka C++, który stanowił początek tej drogi.

Ze względu na ograniczoną ilość miejsc dostępnych w kinie Nowe Horyzonty, wszystkie prelekcje transmitowane były na żywo na kanale YouTube konferencji. Impreza była otwarta dla każdego zainteresowanego programowaniem, niezależnie od stopnia zaawansowania. Udział w konferencji był bezpłatny, ale wymagał wcześniejszej rejestracji.