W dniu 20 października 1980 roku na terenie Lokomotywowni Wrocław Główny, pracownicy sektora kolejowego rozpoczęli strajk głodowy. Celem protestu było wywalczenie od ówczesnych rządów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej prawnej akceptacji dla Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. Protestujący domagali się również wzrostu płac oraz poprawy warunków pracy w branży kolejowej. Protest zakończył się nocą pomiędzy 26 a 27 października.
Ewaryst Waligórski, jeden z uczestników strajku, opowiadał o ogromnym poczuciu solidarności, które towarzyszyło mu i pozostałym strajkującym w tych dniach. Jak mówił, solidarność nie ograniczała się tylko do pracowników branży kolejowej czy członków związków zawodowych, ale obejmowała również studentów, profesorów wyższych uczelni i artystów różnych dziedzin, którzy przyłączyli się do protestu.
Waligórski przypomniał również, że choć wielu kolejarzy z innych części kraju gotowych było wstrzymać pracę na znak solidarności, strajkujący z Wrocławia nie chcieli zaburzać normalnego funkcjonowania kolei.
Wspomnienia z tamtych dni podzielił również Krzysztof Mamiński, obecny prezes PKP S.A., który w tamtym czasie rozpoczynał karierę w branży kolejowej. Wyraził swoje uznanie dla tych, którzy swoją postawą wówczas i w późniejszych latach kształtowali polski sektor kolejowy i charakter zawodowego kolejarza.
Obchody 43. rocznicy protestu głodowego obejmowały udział w mszy świętej oraz ceremonię wręczenia odznaczeń. Na zakończenie uczestnicy złożyli kwiaty u stóp pomnika św. Katarzyny, patronki pracowników kolei.