Zgłoszenia o makabrycznym incydencie na linii kolejowej między Wrocławiem a Oleśnicą dotarły do służb ratunkowych. Zdarzenie miało miejsce nieopodal stacji w Mirkowie, gdzie mężczyzna został tragicznie potrącony przez pociąg. Służby porządkowe i prokuratura są obecnie na miejscu, prowadząc niezbędne czynności. Sytuacja ta sprawia również spore kłopoty dla podróżujących tą trasą.
Całą sytuację zaobserwowano we wczesnych godzinach porannych, dokładnie przed czwartą nad ranem w środę. To właśnie wtedy doszło do tragicznego zdarzenia, gdy pociąg osobowy należący do Kolei Dolnośląskich w Mirkowie śmiertelnie potrącił nieznanego mężczyznę. Informacje o jego tożsamości nie są jeszcze dostępne. Maszynista prowadzący pociąg był trzeźwy, a jedną osobę transportował na pokładzie.
Sytuacja wywołuje duże opóźnienia dla pociągów na tej trasie. Pociąg poruszający się z Wrocławia Głównego do Kluczborka jest spóźniony aż o 109 minut, natomiast pociąg kursujący na trasie Jelcz-Laskowice – Oleśnica ma opóźnienie wynoszące 39 minut.