Wrocławska Kopalnia w Paniowicach, kochana przez mieszkańców miasta jako idealne miejsce na relaks w ciepłe letnie dni, została doszczętnie zniszczona. Cały ten obszar odpoczynku teraz jest całkowicie pokryty wodą. „Sytuacja jest dramatyczna – nasza ukochana Kopalnia Wrocław jest zatopiona, ale jesteśmy pełni wiary, że odbudujemy ją i będzie jeszcze lepsza” – tak zapewniają nas gospodarze tego miejsca.

„Wszystko zaczęło się w czwartek, kiedy zauważyliśmy, że woda zaczyna powoli pokrywać nasz teren. Jednakże to, co ujawniło się następnego dnia, przerosło nasze najgorsze przypuszczenia. Oczywiście zdawaliśmy sobie sprawę, że nasz kompleks znajduje się na terenie zalewowym, ale żyliśmy nadzieją, że nie będzie aż tak źle” – wyznają odpowiedzialni za Kopalnię Wrocław. Siła wody była niebywała – rozerwała solidne ceglane ogrodzenie i zalała wszystko do samego szczytu, nie oszczędzając nawet dachów pawilonów.

Na szczęście, dzięki determinacji wielu osób, udało się na czas ewakuować wszystkie bary, urządzenia i inne wartościowe przedmioty. „Jesteśmy ogromnie wdzięczni za wsparcie, które otrzymujemy. Słowa pociechy i oferty pomocy docierają do nas z każdej strony. Mamy nadzieję, że pomoże to w szybkim przywróceniu Kopalni do normalności, kiedy poziom wody opadnie” – czytamy na stronie Kopalni Wrocław na Facebooku.