Niespokojne wiadomości docierają z Dolnego Śląska, gdzie doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Na drodze krajowej numer 5, w pobliżu miejscowości Rusko (powiat świdnicki), miała miejsce kolizja między autobusem a samochodem marki Toyota. Niemalże natychmiast uruchomiono akcję ratunkową, ale na nieszczęście, jedna osoba straciła życie mimo próby reanimacji.
Prawdopodobnie było to popołudnie niedzieli, 22 września, po godzinie 15. Droga krajowa nr 5, która biegnie między Laskiem a Ruskem, stała się miejscem tragedii. Jak informuje Magdalena Ząbek z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy w rozmowie z dziennikarzami „Gazety Wrocławskiej”, kierująca Toyotą – 27-letnia kobieta – nie ustąpiła pierwszeństwa jadącemu autobusowi. Wynikiem tego zderzenia było poszkodowanie trzech osób: samej kierowcy i dwóch pasażerek pojazdu.
Opieki medycznej wymagają dwie poszkodowane kobiety, które natychmiast przewieziono do szpitala. Informacje na temat ich obecnego stanu zdrowia nie zostały udostępnione przez policję. W przypadku trzeciej kobiety, mimo desperackiej walki o jej życie i prób reanimacji, pomoc okazała się niewystarczająca i niestety zmarła.
Autobus przewoził w sumie sześć osób – pięciu pasażerów oraz kierowcę. Na szczęście, żadne z nich nie odniosło obrażeń w wyniku kolizji.
Potwierdza to Marcin Wojciechowski z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu, który dodaje, że DK5 jest obecnie zablokowana i są prowadzone prace na miejscu zdarzenia. Tymczasowe objazdy zostały wyznaczone przez drogę wojewódzką DW 345: samochody osobowe są kierowane przez miejscowości Piekary, Udanin i Gościsław, natomiast dla pojazdów ciężarowych przeznaczono objazd przez autostradę A4 (Węzeł Budziszów).