Na terenie Wrocławia znajdują się dwie estakady, które przebiegają równolegle do siebie. Jedna z nich jest zlokalizowana nad kanałem przeciwpowodziowym, podczas gdy druga została umieszczona nad kanałem żeglugowym Odry. Obie konstrukcje mają łączną długość wynoszącą 186 metrów, a ich całkowita szerokość, uwzględniająca ścieżki dla rowerów oraz chodniki, to 27 metrów. W porównaniu do ich poprzedników, nowe mosty są o 2,8 metra dłuższe i około 15 metrów szersze.

Remont jednej z ulic miasta – Szczytnickiej – wciąż nie został oficjalnie ukończony, a już można zaobserwować pierwsze problemy. Mieszkańcy zauważyli pęknięcia na świeżo ułożonych betonowych płytach, które znajdują się wzdłuż torowiska tramwajowego. Na te doniesienia odpowiedział MPK Wrocław tłumacząc, że jest to normalne zjawisko.

Odświeżenie ulicy Szczytnickiej było długo oczekiwanym przez mieszkańców wydarzeniem, które zakończyło się 1 września. Od tej daty ruch samochodowy i tramwajowy został przywrócony, ale prace wykończeniowe nadal trwają.

Trzy dni po ponownym otwarciu ulicy Szczytnickiej na ruch, mieszkańcy zaalarmowali media o poprzecznych pęknięciach na betonowych płytach, które zostały ułożone wzdłuż torowiska. Pęknięcia te są wypełnione specjalnym materiałem przypominającym substancję uszczelniającą. Podobny materiał został użyty do połączeń między płytami.

Barbara Balicka z biura prasowego MPK Wrocław wyjaśnia, że pęknięcia obserwowane na nawierzchni są naturalnym efektem dużych naprężeń wewnętrznych występujących podczas wiązania betonu. Zapewnia również, że te pęknięcia nie wpływają na wytrzymałość nawierzchni ani na bezpieczeństwo ruchu tramwajowego i samochodowego.

Czytelnicy, którzy poinformowali o spękaniach nawierzchni, obawiają się jednak, że w przyszłości może pojawić się ich coraz więcej. MPK Wrocław nie kryje, że to jest możliwe, ale tłumaczy, że jest to typowe dla betonowych nawierzchni. Jak zapewnia Balicka, nawet po kilku miesiącach użytkowania mogą wystąpić drobne spękania, które są natychmiast zabezpieczane.

Remont ul. Szczytnickiej, który kosztował 5,1 mln zł, obejmował wymianę torowiska i kostki przy torach. Poza tym zainstalowano maty izolacyjne mające na celu redukcję hałasu, na który skarżyli się mieszkańcy.